Wild Heart

Ośrodek Jeździecki. => Specjalne tereny treningowe. => Wątek zaczęty przez: Furia Listopad 20, 2012, 17:39:58



Tytuł: Ujeżdżalnia z przeszkodami.
Wiadomość wysłana przez: Furia Listopad 20, 2012, 17:39:58
Tutaj odbywają się treningi skoków.
(http://pu.i.wp.pl/k,MzgyMTM5ODcsNTI3Mjk0,f,_____parkur.jpg)


Tytuł: Odp: Ujeżdżalnia z przeszkodami.
Wiadomość wysłana przez: Furia Listopad 23, 2012, 19:55:21
[Vanessa]
Spokojnym krokiem weszłam na ujeżdżalnię. Zajęłam miejsce trenera i czekałam na moją uczennicę. W dłoni dzierżyłam notes i długopis. Obok mnie stała spora skrzynia, a w niej? No cóż... Lonża, lasso i inne rzeczy tego typu. Wszystko co mogło się przydać. Otworzyłam więc wejście na ujeżdżalnię i stanęłam naprzeciw niego, wypatrując mojego ucznia.


Tytuł: Odp: Ujeżdżalnia z przeszkodami.
Wiadomość wysłana przez: Tiara Listopad 23, 2012, 20:01:13
[Ellie]
Weszłam spokojnie do hali i przywitałam się z Nessie.
-Hej, zaczynamy?


Tytuł: Odp: Ujeżdżalnia z przeszkodami.
Wiadomość wysłana przez: Furia Listopad 23, 2012, 20:03:59
[Vanessa]
- Witam. - przywitałam się z uśmiechem. - Podciągnij popręg, dopasuj strzemiona i wskakuj na Tiarę. Wyjedź dookoła przeszkód, jedź pierwszym śladem po wydeptanym kole. - nakazałam, a sama zajęłam stanowisko trenera, uważnie obserwując Ellie i co jakiś czas notując jej zachowanie w moim notatniku.


Tytuł: Odp: Ujeżdżalnia z przeszkodami.
Wiadomość wysłana przez: Tiara Listopad 23, 2012, 20:08:04
[Ellie]
Posłusznie wszystko wykonałam i czekałam na dalsze instrukcje. Patrzyłam na Nessie, która coś bez przerwy notowała w notesie.


Tytuł: Odp: Ujeżdżalnia z przeszkodami.
Wiadomość wysłana przez: Furia Listopad 23, 2012, 20:16:47
[Vanessa]
Szybko zapisałam moje zastrzeżenia i uwagi dotyczące jazdy Ellie. Jednym z nich było zanotowane:
Zbyt mało uwagi poświęca koniowi.
Po kilku kołach stępa, kiedy widziałam już, że Tiara jest rozstępowana, nakazałam:
- Zakłusuj. Dwa koła anglezowanego, dwa ćwiczebnego i trzy w półsiadzie.

// Bardziej szczegółowo opisuj to co robisz. Swoje uczucia (np. stres), zachowanie konia (np. żuje wędzidło, wierci się itp.) i to co robisz. Więcej szczegółów, proszę! //


Tytuł: Odp: Ujeżdżalnia z przeszkodami.
Wiadomość wysłana przez: Tiara Listopad 23, 2012, 20:26:56
[Ellie]
Ze lekkim stresem popędziłam Tirarę do kłusa. Posłusznie wykonała polecenie. Widziałam, że Tiara czuje mój stres, ale odziwo nie robi mi na złość. Byłam jej za to wdzięczna. Udało mi się ruszyć na dobrą nogę. Po dwóch kołach przestałam anglezować i ruszyłam ćwiczebnym. Mniej to lubiłam, ale jednak trzeba było. Po ponownych dwóch kołach ruszyłam w półsiadzie. Byłam już troszeczkę zmęczona, a Tiara w dodatku zaczęłam się wiercić. Gdy zostało nam jeszcze jedno kółko klacz zaczęła lekko opuszczać głowę, ale nie pozwoliłam na za dużo. Po wykonaniu zadania poklepałam ją w podziękowaniu po szyi.


Tytuł: Odp: Ujeżdżalnia z przeszkodami.
Wiadomość wysłana przez: Furia Listopad 23, 2012, 20:31:20
[Vanessa]
Szczerze ucieszyłam się z nagłego zainteresowania koniem Ellie. Uśmiechnęłam się pod nosem i zanotowałam coś w notatniku. Podobało mi się również to, że dziewczyna nie pozwala przejąć nad sobą kontroli, chociaż musiała się jeszcze dużo nauczyć.
- Na tamtym łuku zagalopuj. Jedź w pełnym siadzie przez cztery koła, potem półsiad przez dwa koła. - nakazałam. Wiedziałam, że dziewczyna jest już zmęczona, ale nie mogłam na to zważać. No cóż, kondycja się kłania! Musiała mieć wycisk, takie były zasady... Zmierzyłam ją wzrokiem i zaczęłam uważnie ją obserwować, cały czas coś notując.

// Tak lepiej ;). Dziękuję. //


Tytuł: Odp: Ujeżdżalnia z przeszkodami.
Wiadomość wysłana przez: Tiara Listopad 23, 2012, 20:38:05
[Ellie]
Zgodnie z poleceniem Nessie na łuku ruszyłam galopem. Pojechałam z pełnym siadzie, tak jak nakazała nastolatka, przez cztery koła. Tiara zaczęła przeżuwać wędzidło i coraz częściej opuszczać głowę. Ja na to jej nie pozwoliłam. W duchu obiecałam, że po treningu dostanie smakołyki i dużo wolności. Skupiłam się, aby nie popełniać błędów. Po czterech kołach w pełnym siadzie ruszyłam w półsiadzie. Miałam to pod kontrolą. Dawniej bardzo dużo trenowałam i mój instruktor bardzo często kazał mi jechać w półsiadzie. Po wykonaniu zadań pozwoliłam Tiarze zatrzymać się i opuścić głowę na chwilę. Poklepałam ponownie z wdzięcznością ją po szyi. Niech wie, że jestem z niej zadowolona.


//Muszę już kończyć. Czy możemy dokończyć trening jutro? Z góry dziękuję i dobranoc.//


Tytuł: Odp: Ujeżdżalnia z przeszkodami.
Wiadomość wysłana przez: Furia Listopad 23, 2012, 20:44:37
[Vanessa]
Potrząsnęłam obolałą ręką i zapisałam ostatnie zdanie:
Uczy się na swoich błędach i stara się je poprawiać.
- Dobrze. - uśmiechnęłam się. - No to zaczynamy trening. A więc witam was na waszym pierwszym treningu skoków na poziomie początkującym. Zobaczyłam już co musimy dopracować, a co już umiesz na tyle, że nie musisz o to w sumie dbać. Teraz wróć na duże koło i zakłusuj. - nakazałam. - Anglezuj.
W tym czasie ja podeszłam do jednej z przeszkód i nieco ją obniżyłam. Miała teraz niecały metr. Była to niebiesko-biała koperta. Przed nią widniały trzy kolorowe drągi, które miały pomóc w wykonaniu skoku. Jeszcze raz sprawdziłam odległości pomiędzy nimi i nakazałam:
- Najedź na tą kopertę z kłusa. Bez półsiadu. Po prostu skocz.


Tytuł: Odp: Ujeżdżalnia z przeszkodami.
Wiadomość wysłana przez: Tiara Listopad 24, 2012, 12:36:25
[Ellie]
Wykonałam zadanie pierwsze. Zakłusowałam z anglezowaniem. Gdy skończyłam zatrzymałam Tiarę i cicho do niej szepnęłam.
-Mam nadzieję, że mnie nie zawiedziesz. Wiem, że tak jak ja lubisz skoki. Zobacz na tamtą przeszkodę i ładnie przeskocz. Dobrze?- i poklepałam na otuchę klacz po szyi, a ta parsknęła. Przygotowałam się do skoku i z małą pomocą drągów zbliżyłam się do koperty kłusem. Odliczałam w myślach "3...2...1... i..." Hop. Po przeskoczeniu zatrzymałam Tiarę i ponownie poklepałam po szyi. Na szczęście wszystkie drągi były na miejscu. Popatrzyłam na Nessie wyczekując na kolejne zadanie.
-Bardzo dobrze się spisałaś. Wiedziałam, że mnie nie zawiedziesz-cicho szepnęłam do Tiary.


Tytuł: Odp: Ujeżdżalnia z przeszkodami.
Wiadomość wysłana przez: Furia Listopad 24, 2012, 21:06:28
[Vanessa]
- Hmm... Tak... Dobrze. - powiedziałam po namyśle. - Postaraj się skorygować lekkie garbienie się na przeszkodzie, dobrze? - sprostałam. Podeszłam do koperty i podniosłam ją. Teraz miała metr trzydzieści. Pomiędzy drągami zrobiłam większe odległości. Jeszcze raz sprawdziłam gotowość przeszkody i zajęłam swoje miejsce.
- Zagalopuj. Dwa koła energicznego galopu i na kopertę. Potem do mnie. - nakazałam znów. - Pamiętaj o łydkach i ramionach.


Tytuł: Odp: Ujeżdżalnia z przeszkodami.
Wiadomość wysłana przez: Tiara Listopad 24, 2012, 21:52:05
[Ellie]_
-Dobrze.-odpowiedziałam. Dałam łydkę Tiarze, a ta z kolei ruszyła dość żwawym galopem. Utrzymując ciągle to tempo przebiegłam nakazane dwa koła. Zatrzymałam klacz, poklepałam ją po szyi i szepnęłam do jej ucha:
-Dasz radę, kochana.-pamiętając o prostym kręgosłupie i łydkach zbliżyłam się do koperty. Ponownie odliczałam w myślach "3...2...1... i..." Tiara dała wielkiego susa nad kopertą. Po skoku zatrzymałam klacz oraz pochwaliłam ją. Skierowałam ją ww kierunku Nessie. Tiara zaczęła przeżuwać wędzidło.
- I jak?-spytałam spokojnie

//za błędy przepraszam, piszę na telefonie//



Tytuł: Odp: Ujeżdżalnia z przeszkodami.
Wiadomość wysłana przez: Furia Listopad 24, 2012, 22:20:36
[Vanessa]
- Nie zatrzymuj się przed skokiem, po prostu nakieruj Tiarę na kopertę od razu, już z koła. - wyjaśniłam. - I nie spinaj się tak. Bądź rozluźniona i jednocześnie lekko wyprostowana. A łydki były idealnie przyłożone. - uśmiechnęłam się. Podeszłam do innej przeszkody, ustawiłam ją i nakazałam:
- Najpierw koło galopu, koperta i okser - wskazywałam kolejno, po czym ponownie zajęłam swoje miejsce, uważnie obserwując Ellie.


Tytuł: Odp: Ujeżdżalnia z przeszkodami.
Wiadomość wysłana przez: Tiara Listopad 27, 2012, 20:23:38
[Ellie]
Nakierowałam odpowiednio Tiarę. Cicho szepnęłam do niej i dałam łydkę. Postarałam się działać zgodnie z nakazami Nessie. "Bądź rozluźniona, ale siedź prosto"-powtarzałam w myślach. Po kole galopu, bez zatrzymania ruszyłam na kopertę.Tiara gładko przeskoczyła, jak zwykle bez strącenia poprzeczki, ale gdy zbliżałyśmy się do oksera zaczęła przeżuwać wędzidło. Lekko się przez to spięłam, bo pomyślałam, że może zahaczyć o przeszkodę. Po chwili jednak rozluźniłam się i przeskoczyłyśmy nad przeszkodą. Udało się! Bez strącenia. Popatrzyłam na instruktorkę i powiedziałam pewnie:
-Jakie jest moje kolejne zadanie?


Tytuł: Odp: Ujeżdżalnia z przeszkodami.
Wiadomość wysłana przez: Furia Listopad 27, 2012, 21:19:42
[Vanessa]
Nic nie powiedziałam. Ba, nawet nie spojrzałam na dziewczynę. Po prostu przeszłam obok niej, jakby jej tu nie było i ustawiłam następną przeszkodę. Był to następny okser. Następnie podeszłam do kolejnej przeszkody i również ją ustawiłam - stacjonata - ot co! Rozkręcam się^^. Ostatnie co zrobiłam, to podwyższyłam kopertę o kolejne trzydzieści centymetrów. Metr sześćdziesiąt, o! To samo zrobiłam z okserami, lecz stacjonatę zostawiłam taką jaka była. Dopiero wtedy zajęłam swoje miejsce i znów przeniosłam wzrok na Ellie.
- Skakałaś kiedyś przez stacjonaty? - zapytałam, lecz po chwili nie czekając na odpowiedź, kontynuowałam. - Jak się domyślam, nie. Ta przeszkoda różni się od innych i to o wiele. Przy niej okser to pikuś, a koperta jest równym podłożem. - mówiłam spokojnie, acz stanowczo. - Na stacjonacie koń wykonuje dwie kolejne czynności, które zazwyczaj wprawiają jeźdźca w nie lada problem lub nawet upadek. - wyjaśniałam. Starałam się zrobić to jak najlepiej, tak, aby dziewczyna mnie dobrze zrozumiała. - Przed skokiem koń wydłuża krok i maksymalnie przyspiesza, chyba, że jeździec go przytrzyma. I to właśnie powinnaś zrobić. Kiedy poczujesz, że Tiara zbyt wydłużyła krok, musisz ją przytrzymać. Musisz. Zapamiętaj. - dodałam surowiej. Wiedziałam, że nierozważne skakanie przez stacjonaty może grozić poważnym urazem kończyn końskich. - Druga faza skoku to powrót do poprzedniej formy. Czyli koń wraca do swego normalnego kształtu, że tak to nazwę. To tak jak ze sprężynką. Kiedy ją rozciągniemy, jest taka dopóki ją trzymamy. Lecz gdy ją puścimy powraca do swego poprzedniego kształtu. Rozumiesz? - zapytałam, a kiedy dziewczyna kiwnęła głową, mówiłam dalej. - Zobaczymy jak poradzisz sobie na tym maluchu - wskazałam na mającą metr trzydzieści stacjonatę. - Jedź. - pokazałam na koło. - Jedno koło galopu, koperta, okser, okser i stacjonata. - kolejno wskazywałam przeszkody. - Już. - odwróciłam się i poszłam na swoje miejsce. Tam zatrzymałam się i wlepiłam uważne spojrzenie w nastolatkę.


Tytuł: Odp: Ujeżdżalnia z przeszkodami.
Wiadomość wysłana przez: Tiara Listopad 28, 2012, 16:28:14
[Ellie]
Wzięłam głęboki oddech. Nigdy wcześniej nie skakałam przez stacjonatę. Trochę mnie przytłoczył ten fakt, ale nie chciałam zwątpić w Tiarę. No to zaczynamy. Przejechałam koło galopu, po czym nakierowałam klacz na kopertę. Bez zbędnych skrupułów przeskoczyłyśmy wraz z klaczą przez kopertę. Pikuś, by się chciało powiedzieć. Przeszkoda została nawet nienaruszona. Ruszyłam wprost na okser i po chwili przeszkoda była już za moimi plecami. No dobrze - dwie na cztery przeszkody za mną. Zbliżyłam się się do trzeciej i bez problemów przeszkoda znalazła się za mną. No dobrze, to teraz najgorsze - stacjonata. Dam radę! Dałam odpowiedni znak Tiarze, aby wydłuża krok, a gdy poczułam, że klacz zbyt wydłuża krok przytrzymałam ją. W trakcie, gdy przeskakiwałam musiałam zrobić coś nie tak, bo zamiast znaleźć się na gruncie w siodle, znalazłam się na ziemi. Upadłam koło przeszkody i zrobiło mi się odrobinę słabo. Po chwili odzyskałam równowagę i rozejrzałam się wokoło. Gdzie jest Tiara? Spojrzałam w przeciwnym kierunku i zobaczyłam ją, jak biegnie wprost na mnie. Przeturlałam się na bok, ale nadal nie wstawałam. Jak moja klacz się wystraszy, robi dużo różnych głupot. Ledwo co udało mi się uniknąć staranowania, a klacz biegała gdzie chciała. Zobaczyłam, że zmieniła kierunek i biegła w stronę Nessie. Przeraziłam się nie na żarty i poczułam kujący ból w głowie. Nie mogłam nic zorbić. Nie zdążyłabym, a mój gwałtowny ruch mógłby ją wystraszyć.


Tytuł: Odp: Ujeżdżalnia z przeszkodami.
Wiadomość wysłana przez: Furia Listopad 30, 2012, 06:23:20
[Vanessa]
Jednym zgrabnym ruchem schwyciłam klacz za wodze i szarpnęłam stanowczo, zmuszając do zatrzymania się. Następnie podeszłam z nią do Ellie i pomogłam jej wstać.
- Nic ci nie jest? - zapytałam. - Możesz kontynuować trening?


Tytuł: Odp: Ujeżdżalnia z przeszkodami.
Wiadomość wysłana przez: Tiara Listopad 30, 2012, 18:25:34
[Ellie]
Wstałam i popatrzyłam na Tiarę, a potem odwróciłam wzrok na Nessie.
-Nic mi nie jest. Mogę dalej kontynuować trening.-powiedziałam ze spokojem i odebrałam wodze od nastolatki.


Tytuł: Odp: Ujeżdżalnia z przeszkodami.
Wiadomość wysłana przez: Furia Listopad 30, 2012, 18:41:25
[Vanessa]
- A więc znowu to samo. - powiedziałam, błyskawicznie zmieniając głos z zatroskanego na stanowczy. - Jeszcze raz.
Przytrzymałam Tiarę, kiedy Ellie wchodziła na jej grzbiet i następnie poinformowałam ją:
- Pewnie zastanawiasz się jak to się stało, że spadłaś z siodła, prawda? - domyśliłam się. - A więc najpierw nie zdążyłaś za nią wyjść, kiedy rozpoczynała skok. Gdy zaś wracała do poprzedniego 'kształtu', tobą zarzuciło w tył, a następnie w przód i proszę bardzo. - uśmiechnęłam się potajemnie. - Ale dajemy. Jeszcze raz.


Tytuł: Odp: Ujeżdżalnia z przeszkodami.
Wiadomość wysłana przez: Tiara Listopad 30, 2012, 19:00:28
[Ellie]
Wsiadłam na Tiarę. Jeszcze raz przeanalizowałam słowa Nessie. To teraz czas powtórzyć stacjonatę. Zrobiłam koło galopu i ruszyłam wprost na stacjonatę. Tiara niezadowolona zaczęła przeżuwać wędzidło. Dałam znak, aby klacz wydłużyła krok, potem oczywiście ją przytrzymałam. Zbliżyłam się do przeszkody i postarałam się zrobić, bym nie spadła. W czasie kiedy rozpoczynała skok ja wyszłam za nią. Potem, gdy Tiara wracała do poprzedniego kształtu tylko czekałam na cokolwiek. Okazało się, że nie spadłam i gładko wylądowałam na ziemi. Zwróciłam się w stronę Nessie. Uśmiechnęłam się i poklepałam Tiarę.
-I jak? Wszystko dobrze?-spytałam trochę niepewnie


Tytuł: Odp: Ujeżdżalnia z przeszkodami.
Wiadomość wysłana przez: Furia Listopad 30, 2012, 19:08:55
[Vanessa]
Zamyśliłam się.
- Hm. Nieźle. - powiedziałam po namyśle. - Nadal lekko cię rzuca, ale już jest lepiej. - uśmiechnęłam się. - A więc teraz musimy prawidłowo zakończyć pierwszy etap treningu... - wymruczałam pod nosem, po czym dodałam już głośniej. - Wyjedź na koło i zrób koło kłusa ćwiczebnego i koło galopu. Następnie przejedziesz cały tor, który ci ustawię.
Odwróciłam się od Ellie i podeszłam do koperty. Podniosłam ją do metr pięćdziesiąt i tak zrobiłam również z okserami. Stacjonatę zostawiłam na tej wysokości. Szybkim krokiem podeszłam do położonego drąga i podniosłam go, ustawiając kolejną kopertę - metr pięćdziesiąt. Następny był okser i stacjonata, a na koniec kilka drągów cavaletti.
- Koperta, okser, stacjonata, okser, koperta, stacjonata, okser i cavaletti. - wskazywałam kolejno, zmieniając nieco położenie toru. - Jedziemy. Zaczynasz z kłusa, po pierwszej kopercie galop i reszta galopem. Przed cavaletti do kłusa anglezowanego i na drągi. Na zakończenie zatrzymanie i ukłon. - wyjaśniłam i zajęłam swoje stanowisko, znów biorąc się za notatki.


Tytuł: Odp: Ujeżdżalnia z przeszkodami.
Wiadomość wysłana przez: Tiara Listopad 30, 2012, 19:54:14
[Ellie]
-Dobrze-mruknęłam. Zgodnie z poleceniem przejechałam koło kłusa ćwiczebnego i koło galopu. Bez problemu udało mi się przeskoczyć kopertę, ale przy okserze poprzeczka omało co nie spadła. Nie przejęłam się tym. Ruszyłam dalej, przy czym wydłużyłam krok Tiary. Po chwili jednak musiałam ją przytrzymać. Stacjonata nie przeszła gładko, bo niestety spadła poprzeczka. Biegłam na następnego oksera, który tym razem przeszedł gładziej niż poprzednio. Poprzeczka zawahała się, ale nie spadła. Druga koperta przeszła ponownie pode ną bez najmniejszego dotknięcia. Wydłużyłam krok Tiary, potem jak zwykle przytrzymałam ją po chwili. Poprzeczka spadła, ale i tak cieszyłam się, że chociaż nie spadłam. Okser tym razem został nienaruszony. Przed cavaletti zwolniłam do kłusa i anglezowanym kłusem pokonałam przeszkodę. Na koniec zatrzymałam klacz i wykonałam ukłon. Uśmiechnęłam się, a Tiara zaczęła opuszczać łeb. Pozwoliłam jej na to i przy okazji poklepałam z wdzięcznością po szyi. Uśmiechnęłam się i rozluźniłam.


Tytuł: Odp: Ujeżdżalnia z przeszkodami.
Wiadomość wysłana przez: Furia Listopad 30, 2012, 19:59:24
[Vanessa]
Uśmiechnęłam się zadowolona, widząc wyraźną poprawę w skokach Ellie i Tiary.
- Super. - pochwaliłam. - No to przechodzimy do drugiego etapu. Rozpoczynamy trening teoretyczny. Będę zadawała ci różne pytania dotyczące koni i ich zachowania, a ty postaraj się odpowiedzieć dobrze, rozumiemy się? - zapytałam. - Za ten czas stępuj po kole, ja będę tuż obok ciebie.


Tytuł: Odp: Ujeżdżalnia z przeszkodami.
Wiadomość wysłana przez: Tiara Listopad 30, 2012, 20:00:38
[Ellie]
-Dobrze.-odpowiedziałam. Ruszyłam stępa.


Tytuł: Odp: Ujeżdżalnia z przeszkodami.
Wiadomość wysłana przez: Furia Listopad 30, 2012, 20:04:42
[Vanessa]
Ruszyłam energicznym krokiem obok Tiary i zadałam pierwsze pytanie:
- W jaki sposób odbywa się skok przez okser i co należy zrobić, aby nie wypaść z siodła?


Tytuł: Odp: Ujeżdżalnia z przeszkodami.
Wiadomość wysłana przez: Tiara Listopad 30, 2012, 20:33:39
[Ellie]
-Dojeżdżając do oksera powinniśmy mieć nieco większe tempo galopu. Koń na okserze odda nieco inny skok: odbije się nieco bliżej przeszkody, żeby pokonać pierwszy drąg lecąc do góry, a tylny - lądując, tak więc również wyląduje nieco bliżej za przeszkodą. W przypadku oksera, konieczne jest utrzymanie tempa i jazdy „do przodu”. Najczęstszym problemem na okserze jest zbyt bliski podjazd. Koń wyskakuje w powietrze i ląduje na tylnym drągu, albo strąca przedni drąg. Podobnie, jeśli odbijemy się z daleka – tutaj również pojawia się ryzyko zrzutki drugiego drąga.-powiedziałam po chwili namysłu. Po chwili dodałam ciszej:-Hmm, co zrobić, aby nie spaść z siodła?-nie byłam pewna. Po pewnym czasie powiedziałam zła na siebie-Nie wiem. Mi po prostu samo to przychodzi.


Tytuł: Odp: Ujeżdżalnia z przeszkodami.
Wiadomość wysłana przez: Furia Listopad 30, 2012, 20:39:58
[Vanessa]
- Doskonale wyjaśniłaś skok na okser, a ja powiem ci teraz to, czego nie wiedziałaś. - pochwaliłam. - A więc żeby nie wypaść z siodła trzeba przede wszystkim utrzymać pozycję skokową: rozluźnione, lecz proste plecy; pięty mocno w dół; głęboki półsiad. Najważniejszym elementem pozostania w siodle podczas skoku jest wyczucie konia. Kiedy idealnie wczujesz się w jego ciało i mięśnie, poczujesz w jaki sposób koń wybija się do skoku i lądowania. Wtedy możesz odpowiednio pochylić się do przodu bądź odchylić do tyłu i w razie czego, wzmocnić położenie pięt. - wyjaśniłam dokładnie. - Co wiesz o stacjonacie? Jak wygląda? Jak należy na nią skoczyć i jaka trudność pojawia się w tym skoku? I wreszcie jakie niebezpieczeństwo grozi przy tym skoku i jak mu zapobiec?


Tytuł: Odp: Ujeżdżalnia z przeszkodami.
Wiadomość wysłana przez: Tiara Listopad 30, 2012, 20:48:43
[Ellie]
-Najpopularniejsza pojedyncza pionowa przeszkoda do skoków wykorzystywana w zawodach lub po prostu w ćwiczeniach skoku. Zbudowana z dwóch stojaków i drągów lub desek, zawieszonych jedna nad drugą. Na stacjonacie koń wykonuje dwie kolejne czynności, które zazwyczaj wprawiają jeźdźca w nie lada problem lub nawet upadek. Przed skokiem koń wydłuża krok i maksymalnie przyspiesza, chyba, że jeździec go przytrzyma. Tak właściwie jeździec powinien go przytrzymać. Nierozważne  i niedoświadczone skakanie przez stacjonaty może grozić poważnym urazem kończyn końskich. Dla mało doświadczonych jeźdźców ta przeszkoda jest nieodpowiednia. Skacząc stacjonaty galop misi być „wyższy” i bardziej zebrany. Wystarczy?-spytałam niepewnie.


Tytuł: Odp: Ujeżdżalnia z przeszkodami.
Wiadomość wysłana przez: Furia Listopad 30, 2012, 21:04:18
[Vanessa]
- Tak. Perfekcyjnie odpowiedziałaś na to pytanie. - byłam bardzo zadowolona. - Dalej. Jak koń okazuje radość, a jak złość?


Tytuł: Odp: Ujeżdżalnia z przeszkodami.
Wiadomość wysłana przez: Tiara Grudzień 01, 2012, 12:12:00
[Ellie]
-Koń okazuje swe zadowolenie poprzez ciche rżenie oraz ciche parsknięcie. Jeżeli jednak zobaczysz jego łagodne oczy wiesz, że koń jest spokojny i zadowolony. Złość pokazuje poprzez stukaniem kopytem o ziemię, położone uszy do tyłu. Ale można pomylić ten sygnał z kładzeniem uszu do tyłu, ale nie płasko, co oznacza, że koń cię słucha.


Tytuł: Odp: Ujeżdżalnia z przeszkodami.
Wiadomość wysłana przez: Furia Grudzień 01, 2012, 12:15:52
[Vanessa]
- Tak. Dobrze. Oczywiście koń może okazywać radość również poprzez głośne rżenie, wręcz kwiczenie, bądź wierzganie i stawanie dęba. Jak wiadomo, to samo robić może gdy jest zły, więc zachowania te odróżniamy obserwując oczy i uszy konia. Dobrze...- powtórzyłam. - W jaki sposób odróżniamy czy koń galopuje na dobrą nogę, czy na złą?


Tytuł: Odp: Ujeżdżalnia z przeszkodami.
Wiadomość wysłana przez: Tiara Grudzień 01, 2012, 12:20:28
[Ellie]
-Koń musi galopować na wewnętrzną, czyli jeżeli galopuje w lewą stronę, lewa noga musi wychodzić bardziej na przód, a w prawą stronę - prawa.
Jeżeli jednak jedziesz na koniu i chcesz to zauważyć, to żeby to wyczuć to potrzeba bardzo długo jeździć i znać konia, ale najprościej popatrzyć w dół na łopatki. Wtedy możesz dostrzec która noga idzie bardziej na przód. To jest według mnie najprostszy sposób.-powiedziałam pewnie.


Tytuł: Odp: Ujeżdżalnia z przeszkodami.
Wiadomość wysłana przez: Furia Grudzień 01, 2012, 12:25:00
[Vanessa]
- Okey... Tak, rzeczywiście można tak to zrobić. - pokiwałam głową w zamyśleniu. - I ostatnie pytanie... Dlaczego i w jaki sposób stosuje się technikę 'join up' oraz gdzie najlepiej ją stosować?


Tytuł: Odp: Ujeżdżalnia z przeszkodami.
Wiadomość wysłana przez: Tiara Grudzień 01, 2012, 12:38:37
[Ellie]
-Najlepiej stosować ją na Round Pen'ie. Ta technika polega na zwiększeniu więzi i zaufania wobec jeźdźca i konia. Jeżeli planuje się ujeżdżać konia najlepiej skorzystać z tej techniki. Na początku prowadzisz konia na lonży. Każesz mu biec kłusem, galopem itp. Później odpinasz lonżę i znowu każesz mu biec. Przy tych obu czynnościach masz być wpatrzona w oczy konia. Po chwili odwracasz się od konia tak abyś go nie widziała. Koń po chwili się zatrzyma i podejdzie do ciebie. Odejdź od konia i idź w ósemce, wężyku, rób różne zakręty (nie trzymając konia!) na przykład, aby sprawdzić czy koń cały czas będzie za tobą chodził. Jeśli to zrobił to w tym momencie nawiązałaś kontakt z koniem i stworzyłaś między wami więź.-powiedziałam spokojnie. Ucieszyłam się, że to już było ostatnie pytanie.


Tytuł: Odp: Ujeżdżalnia z przeszkodami.
Wiadomość wysłana przez: Furia Grudzień 01, 2012, 12:47:40
[Vanessa]
Zanim odpowiedziałam cokolwiek, zamyśliłam się długo. Ostatnie pytanie dziewczyna nijako schrzaniła, ale mówi się trudno.
- Hm. Okey. Może być. - mruknęłam tylko i zanotowałam coś na kartce papieru. Kiedy odwróciłam się z powrotem do Ellie, wiedziałam już, co mamy robić.
- Teraz zostań ta tej wolcie - wskazałam obszar dookoła mnie. - i oddaj mi wodze Tiary. - nakazałam oraz od razu zabrałam wodze klaczy. - Słuchaj mnie uważnie i wykonuj moje polecenia. Odwróć się tyłem do głowy konia. Całkiem. Po prostu niewłaściwie usiądź w siodle. - powiedziałam i ruszyłam żwawym krokiem przed siebie, zmuszając Tiarę do energicznego stępa. - Bez strzemion.


Tytuł: Odp: Ujeżdżalnia z przeszkodami.
Wiadomość wysłana przez: Tiara Grudzień 01, 2012, 12:54:15
[Ellie]
Przekręciłam się w siodle i wyjęłam nogi ze strzemion. Czekałam na kolejne polecenia, a tym czasem z zaciekawieniem patrzyłam na Nessie, która prowadziła Tiarę. Miałam tylko nadzieję, że moja klacz nie zrobi nic złego...


Tytuł: Odp: Ujeżdżalnia z przeszkodami.
Wiadomość wysłana przez: Furia Grudzień 01, 2012, 13:11:22
[Vanessa]
- Nie spinaj się. Przypilnuję ją, na pewno. - zapewniłam z uśmiechem. - Teraz lekko połóż się na szyi Tiary...


Tytuł: Odp: Ujeżdżalnia z przeszkodami.
Wiadomość wysłana przez: Tiara Grudzień 01, 2012, 13:12:26
[Ellie]
Rozluźniłam się i położyłam na szyi Tiary. Zaufałam Nessie i jej doświadczeniu.


Tytuł: Odp: Ujeżdżalnia z przeszkodami.
Wiadomość wysłana przez: Furia Grudzień 01, 2012, 13:16:54
[Vanessa]
- Okey... - wymruczałam. - Teraz uważnie wczuj się w ruchy konia... - zaczęłam powoli truchtać, a Tiara poszła w moje ślady.


Tytuł: Odp: Ujeżdżalnia z przeszkodami.
Wiadomość wysłana przez: Tiara Grudzień 01, 2012, 13:24:59
[Ellie]
Postarałam się wykonać polecenie. Gdy już się wczułam w ruchy konia lekko skinęłam głową.


Tytuł: Odp: Ujeżdżalnia z przeszkodami.
Wiadomość wysłana przez: Furia Grudzień 01, 2012, 14:20:30
[Vanessa]
- Okey. Uważaj, teraz będziemy wykonywać to w kłusie. - powiedziałam, zwalniając do stępa. - Jest to jedno z ćwiczeń wspomagających równowagę, więc pamiętaj o rozluźnieniu. Musisz mocno złapać się nogami. Możesz pomagać sobie, lekko przytrzymując się rękami. - dokończyłam i zaczęłam biec. Oczywiście, Tiara od razu zaczęła energicznie kłusować.


Tytuł: Odp: Ujeżdżalnia z przeszkodami.
Wiadomość wysłana przez: Tiara Grudzień 02, 2012, 11:20:26
[Ellie]
Rozluźniłam się i przytrzymałam się nogami. Spytałam się:
-Co mam teraz robić?


Tytuł: Odp: Ujeżdżalnia z przeszkodami.
Wiadomość wysłana przez: Furia Grudzień 02, 2012, 12:32:14
[Vanessa]
Po kilku metrach tego ćwiczenia, zatrzymałam Tiarę i nakazałam:
- Teraz usiądź w siodle tak, jakby było to siodło damskie, czyli tak bokiem. - wytłumaczyłam, a kiedy Ellie wykonała polecenie, kontynuowałam. - Teraz połóż się na brzuchu. O, właśnie. - pokiwałam głową. - To ćwiczenie nazywa się 'pijany jeździec'. Będziemy je wykonywać najpierw w stępie, a potem w kłusie. Gotowa?


Tytuł: Odp: Ujeżdżalnia z przeszkodami.
Wiadomość wysłana przez: Tiara Grudzień 03, 2012, 19:53:30
[Ellie]
-Gotowa!-krzyknęłam. Czekałam na kolejne polecenia.


Tytuł: Odp: Ujeżdżalnia z przeszkodami.
Wiadomość wysłana przez: Furia Grudzień 03, 2012, 21:33:29
[Vanessa]
No to najpierw stępem. Spróbuj dojść do tego, abyś nie kołysała się w przód, tył, prawo i lewo, lecz jako tako utrzymywała równowagę, chociaż leżysz na brzuchu. - uśmiechnęłam się pod nosem i przyspieszyłam kroku. Tiara od razu przeszła w żwawy stęp.


Tytuł: Odp: Ujeżdżalnia z przeszkodami.
Wiadomość wysłana przez: Tiara Grudzień 04, 2012, 20:20:29
[Ellie]
Spokojnie leżałam na siodle. Nie przeszkadzało mi, że Tiara przyspieszyła. Nawet tego nie poczułam i gdybym nie zobaczyła, że Nessie przyspieszyła kroku to nawet bym sięnie spostrzegła.
-Co dalej?-spytałam z pełnym opanowaniem i spokojnem


Tytuł: Odp: Ujeżdżalnia z przeszkodami.
Wiadomość wysłana przez: Furia Grudzień 04, 2012, 20:24:11
[Vanessa]
Przyspieszyłam kroku do biegu. Tiara wesoło i żwawo truchtała obok mnie. Przez pierwsze kilkanaście kroków zauważyłam, jak Ellie nieznośnie 'skacze' po siodle, próbując utrzymać równowagę.


Tytuł: Odp: Ujeżdżalnia z przeszkodami.
Wiadomość wysłana przez: Tiara Grudzień 04, 2012, 20:28:36
[Ellie]
Tym razem odczułam szybsze tępo. Zaczęłam "skakać" po siodle, ale po chwili jednak udało znaleźć mi się takie rozwiązanie, że "skakanie" było mniejsze^^. Spokojnie czekałam na dalsze utrudnienie. Byłam przygotowana na każdą ewentualność.


Tytuł: Odp: Ujeżdżalnia z przeszkodami.
Wiadomość wysłana przez: Furia Grudzień 04, 2012, 20:31:51
[Vanessa]
- Ostatnie. - mruknęłam. Zaczęłam biec jak najszybciej mogłam. Utrudniało mi to małe koło, po którym Tiara miała galopować (!). Tym razem lekko przytrzymałam Ellie przy siodle i trzymałam ją tak do samego końca ćwiczenia. Klacz posłusznie zagalopowała i pozwoliła się prowadzić.


Tytuł: Odp: Ujeżdżalnia z przeszkodami.
Wiadomość wysłana przez: Tiara Grudzień 04, 2012, 20:35:21
[Ellie]
"No to galop"- pomyślałam i znów próbowałam znaleźć dobre rozwiązanie. Czułam, że Nessie mnie trzyma, ale mogła przecież mnie do końca nie utrzymać. Nie jestem w końcu jak piórko :C. Tak! W końcu udało mi się rozwiązać mój problem. Dużo mniej mną rzucało po siodle. Uff....!


Tytuł: Odp: Ujeżdżalnia z przeszkodami.
Wiadomość wysłana przez: Furia Grudzień 04, 2012, 20:38:45
[Vanessa]
Po kilku minutach galopu, nakazałam Tiarze przejść do stępa i pozwoliłam Ellie wrócić do poprzedniej pozycji.
- Ostatni etap. - uśmiechnęłam się. - Musisz wytłumaczyć mi i pokazać czego się nauczyłaś. Czyli: skok przez stacjonatę, błędy najczęściej popełniane w tym skoku, co grozi przy złym wymierzeniu skoku i tak dalej. Najpierw skocz przez tą stacjonatkę - wskazałam. - A potem stępuj i opowiadaj.


Tytuł: Odp: Ujeżdżalnia z przeszkodami.
Wiadomość wysłana przez: Tiara Grudzień 04, 2012, 20:54:28
[Ellie]
-Dobrze.-powiedziałam z przekonaniem. Przyjęłam postawę jeździecką. Wyprostowałam plecy i popędziłam Tiarę do galopu. Zbliżając się do stacjonaty nie czułam już lęku, takiego jak czułam gdy przeskakiwałam ją pierwszy raz, Teraz czułam się pewnie. Pozwoliłam Tiarze wydłużyć krok, a gdy miała już wystarczająco długi przytrzymałam ją i gładko przeskoczyłam przeszkodę. Poklepałam Tiarę i zwolniłam do stępa. Zaczęłam opowiadać, w między czasie biorąc przerwę na oddech
-Nierozważne skakanie przez stacjonaty może się skończyć poważnym urazem kończyn końskich. Niedoświadczony jeździec nie powinien skakać przez tą przeszkodę. Najpopularniejszym błędem przeskakując tą przeszkodę jest niepoprawna postawa. Przed skokiem trzeba wyjść przed konia, aby potem tobą nie zarzuciło. Ja właśnie popełniłam ten błąd. Aby dobrze przeskoczyć tą przeszkodę trzeba najpierw wydłużyć krok konia, ale potem gdy dostatecznie go wydłuży trzeba przytrzymać swojego konia. Przed skokiem trzeba wyjść przed konia. Skacząc stacjonaty galop misi być „wyższy” i bardziej zebrany.-odpowiedziałam z pełnym spokojem. Powoli i wyraźnie.


Tytuł: Odp: Ujeżdżalnia z przeszkodami.
Wiadomość wysłana przez: Furia Grudzień 04, 2012, 21:20:09
[Vanessa]
- Bingo! - ucieszyłam się i pokiwałam głową. - Brawo. Ogłaszam, że ty i Tiara zaliczyłyście swój pierwszy trening na poziomie początkującym! Gratuluję! Mam nadzieję, że się niedługo znów zobaczymy na jednej z sal treningowych. - uśmiechnęłam się i wskazując wyjście, dałam do zrozumienia Ellie, że już koniec treningu. Sama zaś powolnym krokiem wymaszerowałam z ujeżdżalni.

[zt]


Tytuł: Odp: Ujeżdżalnia z przeszkodami.
Wiadomość wysłana przez: Tiara Grudzień 04, 2012, 21:22:47
[Ellie]
Zeszłam z Tiary i z uznaniem poklepałam ją po szyi.
-Bez ciebie nie udałoby mi się. Dziękuję.-powiedziałam, a Tiara jakby zrozumiała tryknęła mnie pyskiem. Wyprowadziłam ją z ujeżdżalni.


Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

cat-world rankingstop aplikacja2013 programowanie heyvan