Wild Heart

Otwarte tereny. => Las. => Wątek zaczęty przez: Furia Październik 28, 2012, 20:35:49



Tytuł: Las iglasty.
Wiadomość wysłana przez: Furia Październik 28, 2012, 20:35:49
(http://www.valianc.webuda.com/web_images/5_lasy_miedz_1_.jpg)


Tytuł: Odp: Las iglasty.
Wiadomość wysłana przez: Furia Listopad 04, 2012, 17:07:27
Delikatnym kłusikiem wbiegłyśmy do lasu iglastego. Wspólnie podziwiałyśmy widoki. W oddali słychać było ryjące dziki, ale wolałam nie niepokoić tym Nessie.


Tytuł: Odp: Las iglasty.
Wiadomość wysłana przez: Carino Listopad 04, 2012, 17:11:36
Wbiegłem wolnym galopem. W oddali zauważyłem Ness z Furia, Kat też ich zauważyła bo popędziła mnie. Po chwili dogoniliśmy je.


Tytuł: Odp: Las iglasty.
Wiadomość wysłana przez: Tiara Listopad 04, 2012, 17:15:25
Galopem wbiegłam do lasu. Ellie w końcu trochę odpuściła i zwolniłam do kłusa. Wyczułam zapach innego konia i zaczęłam się wiercić. Dziewczyna zauważyła to i spytała:
-Co się dzieje, maleńka?-spytała i zaczęła baczniej się rozglądać. Nic nie wiedziała więc wierzgnęłam i ruszyłam szybkim galopem do konia i jeźdźca. Dogoniłam w końcu tą parę i zwolniłam do ich tępa. Prychnęłam.
-Więcej tak masz nie robić!-powiedziała zdenerwowana Ellie, po czym dodała do drugiej dziewczyny-Hej, jestem Ellie, a to Tiara. Nie dawno została ujeżdżona, a więc może robić różne wygłupy.


Tytuł: Odp: Las iglasty.
Wiadomość wysłana przez: Furia Listopad 04, 2012, 17:16:59
- Och, cześć dziewczyny. - przywitała się zdziwiona amazonka. - Ja jestem Vanessa (Ness, Nessie), a to Furia. - przedstawiła mnie. Zarżałam wesoło do nowych koni, szczególnie do Carino.


Tytuł: Odp: Las iglasty.
Wiadomość wysłana przez: Carino Listopad 04, 2012, 17:17:54
Zarżałem wesoło i lekko uszczypnąłem Furie w zad.


Tytuł: Odp: Las iglasty.
Wiadomość wysłana przez: Tiara Listopad 04, 2012, 17:17:59
Ellie zauważyła Kat.-Cześć, my się już widziałyśmy


Tytuł: Odp: Las iglasty.
Wiadomość wysłana przez: Carino Listopad 04, 2012, 17:22:09
-Hej-powiedziała. Zarżałem radośnie dobrze się czułem przy Furi lubiłem ja i to bardzo.


Tytuł: Odp: Las iglasty.
Wiadomość wysłana przez: Furia Listopad 04, 2012, 17:23:40
Z radością odwzajemniłam zaczepkę Carino, a następnie lekko pchnęłam Tiarę. Trąciłam pyskiem fryza i zauważyłam, że jego obecność dodaje mi szczęścia i energii. Następnie patrząc zawadiacko na karego ogiera, ruszyłam pełnym cwałem rżąc:
- Goń mnie!
Nie zważałam na szarpanie wędzidła i różne próby zatrzymania mnie, gnałam do przodu jak szalona.
- Dawaj, Tiara! - parsknęłam zaraz, przyspieszając.


Tytuł: Odp: Las iglasty.
Wiadomość wysłana przez: Carino Listopad 04, 2012, 17:25:43
Również ruszyłem dzikim cfałem za Furia. Kat próbowała mnie zatrzymać ale to nic nie dawała. Kiedy dogoniłem Furie zarżałem wesoło. Kat cięgle mówiła
-Carino stój! Zatrzymaj się!


Tytuł: Odp: Las iglasty.
Wiadomość wysłana przez: Tiara Listopad 04, 2012, 17:25:59
Stanęłam i nerwowo zaczęłam się rozglądać. Coś wyczułam, ale nie potrafiłam powiedzieć co to jest. Ellie popędziła mnie, by dołączyć do Kat i Vanessy. Nie chciałam iść, ale ona nalegałą. W końcu się zapomniałam i stanęłam dęba. Dziewczyna spadła, a ja po prostu stanęłam koło niej i łbem pomogłam jej wstać.


Tytuł: Odp: Las iglasty.
Wiadomość wysłana przez: Furia Listopad 04, 2012, 17:29:02
Kiedy Carino dogonił mnie, przyspieszyłam jeszcze, rżąc wesoło. Po chwili dałam jednak wyrównać mu ze mną krok. Ness nadal szarpała za wędzidło, ale mój pysk był nieczuły. W końcu dała sobie spokój. Lekko pochyliła się do przodu i pozwoliła mi pędzić. Uszczypnęłam Carino i zawadiacko na niego spojrzałam, przyspieszając specjalnie.


Tytuł: Odp: Las iglasty.
Wiadomość wysłana przez: Carino Listopad 04, 2012, 17:31:46
Kat ciągle próbowała mnie zatrzymać. Przyśpieszyłam jeszcze bardziej, kiedy ją dogoniłem odwzajemniłem zaczepkę i nagle ostro zahamowałem. Kat była na to przygotowana i utrzymała sie w siodle.


Tytuł: Odp: Las iglasty.
Wiadomość wysłana przez: Furia Listopad 04, 2012, 17:35:20
Kiedy zauważyłam, że Carino się zatrzymał, natychmiast zawróciłam. Niestety, Ness nie była na to przygotowana i z hukiem wylądowała na twardej ścieżce. Kiedy do niej podbiegłam, oberwało mi się niezłego bata. Skuliłam uszy i pokazałam zęby. Kiedy dziewczyna chciała mnie dosiąść, odsunęłam się specjalnie. Dziewczyna znów uderzyła mnie w zad, a ja ugryzłam ją w rękę i wyrwałam z dłoni palcat. Nic nie mogła zrobić.
- No dobrze, niech ci będzie. Przepraszam. - mruknęła w końcu. Wtedy dopiero pozwoliłam jej się dosiąść i pogalopowałam do Carino, przyglądając mu się ciekawie.


Tytuł: Odp: Las iglasty.
Wiadomość wysłana przez: Tiara Listopad 04, 2012, 17:37:52
Ellie wstała i szybko mnie dosiadła. Chcąc ją przeprosić ukłoniłam się za nim mnie dosiadła. Na jej życzenie ruszyłam cwałem. Szybko dogoniłyśmy Furię i Carino. Zaczęłam się z nimi bawić.


Tytuł: Odp: Las iglasty.
Wiadomość wysłana przez: Carino Listopad 04, 2012, 17:40:44
Nastawiłem uszy i nasłuchiwałem. Coś się zbliżałem a ja miałem złe przeczucia, zawierzałem, Kat tego się nie spodziewała i spadła na ziemie. Próbowała mnie złapać za wodze lecz ja ruszyłem dzikim pędem przed siebie. Usłyszałem coś i gnałem w tamtą stronę.


Tytuł: Odp: Las iglasty.
Wiadomość wysłana przez: Furia Listopad 04, 2012, 17:45:15
Z miejsca ruszyłam cwałem, tuż za Carino. Oczywiście Ness znowu nie była na to przygotowana. Po chwili leżała na ziemi obok Kat, a ja pędziłam tuż obok ogiera. Nadstawiłam uszu i usłyszałam dziwny, nieznany mi odgłos. Przyspieszyłam w tamtym kierunku.


Tytuł: Odp: Las iglasty.
Wiadomość wysłana przez: Tiara Listopad 04, 2012, 17:46:03
Zauważyłam , że Carino ucieka. Z nawyku pobiegłam za nim, przy czym Ellie próbowała mnie zatrzymać. Niestety spadła i wylądowała koło Kat i Vanessy.


Tytuł: Odp: Las iglasty.
Wiadomość wysłana przez: Carino Listopad 04, 2012, 17:50:07
Leciałem dzikim cfałem przez las, wpadłem na polane. Tam siedziało dwóch mężczyzn. Na ziemi niedaleko nich leżał młody źrebak związany. Rzuciłem się na tego ze strzelba. Nawet nie zdążył we mnie wycelować a już leżał na ziemi. A strzelba daleko za nim. Wierzgałem nad nim. Kat szybko się podniosła i ruszyła za mną. Kiedy dotarła na polane i zauważyła źrebaka ruszyła mu na pomoc.


Tytuł: Odp: Las iglasty.
Wiadomość wysłana przez: Furia Listopad 04, 2012, 17:55:24
Pierwsze wrażenie, kiedy zobaczyłam kłusowników - uciekać. Kiedy jednak zauważyłam odważny wyczyn ogiera i młodego źrebaka ruszyłam z kopyta. Napadłam na faceta, który celował strzykawką w malucha i w jednej chwili przygwoździłam do ziemi, cudem unikając płynu. Nie udało mi się jednak zablokować mu rąk, więc zaczął zbliżać je do moich kopyt. Nagłym ruchem sprawiłam 'magię'. Mężczyzna myśląc, że to ja, wycelował strzykawkę w swój bok. Zawył z bólu, a po chwili był nieprzytomny. Dla bezpieczeństwa kopnęłam go w głowę. Dopiero teraz zorientowałam się, że trochę płynu zostało mi wstrzyknięte. Ostatnie co zauważyłam to biegnąca do mnie Ness. Z głośnym hałasem upadłam na ziemię.


Tytuł: Odp: Las iglasty.
Wiadomość wysłana przez: Tiara Listopad 04, 2012, 17:55:34
Cwałem wbiegłam na polanę. Ellie po kilku minutach również wpadła na tą polanę i zobaczyła przy kleszczonych dwóch mężczyzn przez Furię i Carino. Pobiegła do Kat, aby jej pomóc z źrebakiem. Wyczułam coś dość znanego. Pobiegłam w las. Zobaczyłam trzeciego menżczynę, który już celował do Kat i Ellie. Rzuciłam się migiem na niego, tak, że jego strzelba upadła kilka metrów za nim. Zwycięsko wierzgnęłam.


Tytuł: Odp: Las iglasty.
Wiadomość wysłana przez: Carino Listopad 04, 2012, 17:55:40
Moje kopyta wylądowały tuz koło jego głowy. W oczach mężczyzny widziałam przerażenie, które w pewnej chwili zniknęło, mężczyzna uśmiechną się i wyją z kieszeni scyzoryk. Nie zauważyłam tego, wykorzystawszy tę sytuacje i wbił mi nóż w nogę. Zarżałem przeraźliwie i wycofałem się, niestety nóż został mi w nodze i uniemożliwił mi ruszanie nią. Kiedy Kat to zobaczyła ruszyła mi na ratunek. Nieznajomy widząc to szybko wstał i ruszył po strzelbę, lecz Kat skoczyła na niego, powaliła na ziemię i obróciła na brzuch. Sprawnie go unieruchomiła związując mu ręce i nogi.


Tytuł: Odp: Las iglasty.
Wiadomość wysłana przez: Tiara Listopad 04, 2012, 17:57:43
Głośno prychałam, aby ktoś zwrócił uwagę na trzeciego mężczyznę.


Tytuł: Odp: Las iglasty.
Wiadomość wysłana przez: Furia Listopad 04, 2012, 17:59:21
Zamrugałam nieprzytomnie, a przed oczami miałam ciemność. Zaciekle walczyłam, aby odepchnąć od siebie tę ścianę śpiączki. Po chwili dałam za wygraną i zapadłam się w nicość...
Nessie nerwowo gładziła moją szyję.


Tytuł: Odp: Las iglasty.
Wiadomość wysłana przez: Tiara Listopad 04, 2012, 18:00:56
Zmartwiona losem ogiera patrzyłam nerwowo to na nieprzytomnego mężczyznę to na Carino. Obserwowałam wszystko.


Tytuł: Odp: Las iglasty.
Wiadomość wysłana przez: Carino Listopad 04, 2012, 18:02:14
Wystraszony ciosem w nogę pokuśtykałem w las. Kat pilnowała kłusownika, kiedy nagle źrebak ruszył za mną. Kat Skoczyła w kierunku źrebaka i umiejętnie chwyciła go za szyje. źrebak zatrzymał się. Kat odwiązała z pasa bluzę i przykryła oczy źrebakowi, ten natychmiast położył się na ziemie i uspokoił.


Tytuł: Odp: Las iglasty.
Wiadomość wysłana przez: Furia Listopad 04, 2012, 18:09:43
- Antidotum! - przypomniała sobie nagle dziewczyna. - Nie ma?! - krzyknęła nerwowo oglądając miejsce, gdzie siedzieli kłusownicy. Parsknęłam cichutko, a nagle zaczęłam wściekle galopować w miejscu. Powód? Widziałam ciemność! Zabierzcie mnie stąd! Leżąc, przebierałam nogami.


Tytuł: Odp: Las iglasty.
Wiadomość wysłana przez: Carino Listopad 04, 2012, 18:14:37
Biegłem o trzech nogach przez las. Nago w której był nóż strasznie krwawiła. Kiedy Kiat opanowała źrebak przywiazała go do pobliskiego drzewa. Wtedy zauważyła że na łące mnie nie ma. Rozejżała się i wtedy zobaczyła ży jeszcze jeden kłusownik ruszył za mna. Natychmiast ruszyła za nim. Wbiegła w las kłusownik nie dawał się dogonić więc Kat zerwała po drodze patyk i kiedy zbliżyła sie do niego rzuciła patyk w nogi kłusownika. Ten przewrócił się i walną głową o drzewo. Kat związała go i ruszyła za mną.
 


Tytuł: Odp: Las iglasty.
Wiadomość wysłana przez: Furia Listopad 04, 2012, 18:16:00
W końcu Ness podniosła się z ziemi i zaczęłam przeszukiwać teren. Po kilku minutach odnalazła buteleczkę z napisem: Antidotum. Chwyciła ją i wstrzyknęła mi w łopatkę. Kiedy otworzyłam oczy z przerażeniem pocwałowałam w las. Po długim biegu zauważyłam Carino. Natychmiast do niego podeszłam i zarżałam żałośnie widząc scyzoryk tkwiący w jego nodze. Delikatnie chwyciłam za rączkę i jednym szybkim ruchem wyrwałam go z miejsca, w którym tkwił. Usłyszałam kroki, nie rozpoznałam w nich Kat, więc przerażona odrzuciłam nóż i popędziłam przed siebie, rżeniem wołając Carino.


Tytuł: Odp: Las iglasty.
Wiadomość wysłana przez: Carino Listopad 04, 2012, 18:18:36
Nie mogłem dogonić Furii. Zraniona noga tak mnie bolała że nie mogłem na nią nadepnąć. Zarżałem z bólu.


Tytuł: Odp: Las iglasty.
Wiadomość wysłana przez: Furia Listopad 04, 2012, 18:20:30
Widząc żałosne próby biegnięcia, wróciłam po Carino. Lekko podparłam go swoim bokiem i nakazałam biec dalej. Razem szło nam to o wiele lepiej. Zarżałam cicho.


Tytuł: Odp: Las iglasty.
Wiadomość wysłana przez: Carino Listopad 04, 2012, 18:24:01
Furia naprawdę mi pomogła. Razem biegliśmy, usłyszałem za sobą hałas. to była Kat związywała szarpiącego się kłusownika. W pewnym momencie kiedy mój zad był cały od krwi siły mnie opuściły. Runąłem na ziemie. Cicho zarżałem i moje oczy samy sie zamknęły. Miałem tak płytki oddech i tętno że nie można było go wyczuć.


Tytuł: Odp: Las iglasty.
Wiadomość wysłana przez: Furia Listopad 04, 2012, 18:26:16
Zarżałam żałośnie. Byliśmy tak daleko od domu! Odciągnęłam Carino w krzaki. Tam nikt nas nie znajdzie. Położyłam się obok niego, opierając łeb na jego boku. Moje chrapy rozszerzały się przy każdym przerażonym oddechu.
Tymczasem Nessie dzwoniła po policję.
- Tak, właśnie tutaj. - mówiła dysząc głośno. - Tak. A nasze dwa konie zaginęły bez śladu. Jeden z nich jest ciężko ranny.
- Rozumiem. Zaraz przyjedziemy. - poinformował mężczyzna i się rozłączył.
Przerażona dziewczyna podbiegła do Kat.
- I co teraz ? - zapytała żałośnie.


Tytuł: Odp: Las iglasty.
Wiadomość wysłana przez: Carino Listopad 04, 2012, 18:29:24
Kiedy Kat związywała ręce kłusownika ten wyrwał się i chwycił za rece Kat. Nie mogą sie wyrwać krzyknęła na całe gardło lecz kłusownik obrócił ja tyłem, chwycił jedną ręką ręce Kat, a drugą zatkał jej buzie. Zaczął ciągnąć szarpiącą się Kat przez las.


Tytuł: Odp: Las iglasty.
Wiadomość wysłana przez: Furia Listopad 04, 2012, 18:32:02
Widząc taką scenę Nessie błyskawicznie zareagowała. Mocnym kopniakiem powaliła mężczyznę na ziemię i złapała ręce do tyłu. Chwyciła jakiś sznur i zaczęła wiązać mu dłonie.
- Nic ci nie jest? - zapytała Kat.


Tytuł: Odp: Las iglasty.
Wiadomość wysłana przez: Carino Listopad 04, 2012, 18:35:32
Wstała z ziemi i powiedziała:
-Nie, dzięki za ratunek. Trzeba znaleźć Carino i Furie-powiedziała biegnąc śladem krwi na liściach i ziemi.


Tytuł: Odp: Las iglasty.
Wiadomość wysłana przez: Furia Listopad 04, 2012, 18:37:46
Ness ruszyła za Kat.
Parsknęłam cicho i trąciłam Carino nosem. Tej części lasu nie znałam... Ostatnie promienie słońca musnęły niebo i nastała noc.


Tytuł: Odp: Las iglasty.
Wiadomość wysłana przez: Carino Listopad 04, 2012, 18:41:08
Kat biegła przed siebie, nagle zatrzymała się, tu trop się kończył. Wtedy zauważyła skrawek czarnej sierść i małą kałurze krwi. Do głowy przychodziły jej rożne myśli. Wtedy zauważyła wystający z krzaków koniec czarnego ogona. Weszła w kżaki i zobaczyła mnie nieprzytomnego i leżącego na ziemi z mocno krwawiącą noga.


Tytuł: Odp: Las iglasty.
Wiadomość wysłana przez: Furia Listopad 04, 2012, 18:46:31
Przerażona szelestem liści wyrwałam przed siebie. Biegłam długo, aż w końcu zatrzymałam się, nasłuchując. Ciche stąpanie po liściach... I nagle poczułam ostry ból w tylnej prawej nodze. Byłam postrzelona. Padłam na ziemię nieruchomo i zarżałam głośno. Z krzaków obok mnie wyłonił się mężczyzna ze strzelbą. Jego twarz śmiała się wrednie.


Tytuł: Odp: Las iglasty.
Wiadomość wysłana przez: Carino Listopad 04, 2012, 18:50:33
Usłyszałam rżenie Furi. Wyskoczyłam z krzaków i ruszyłam w tamtym kierunku. Kiedy zobaczyłam mężczyzne ze strzelbą skoczyłam na niego. Wyrwałam strzelbę i wycelowałam w niego.


Tytuł: Odp: Las iglasty.
Wiadomość wysłana przez: Furia Listopad 04, 2012, 18:53:46
Noga mocno krwawiła, a ja oddychałam szybko i płytko. Przed oczami stawały mi mroczki, ale zarżałam cicho, widząc Kat.
Nessie została przy Carino. Gładziła jego szyją, uspokajając. Odpięła od siebie swój pasek i zacisnęła go na krwawiącej nodze ogiera. Rana powoli przestawała krwawić...


Tytuł: Odp: Las iglasty.
Wiadomość wysłana przez: Carino Listopad 04, 2012, 19:00:26
Kiedy unieruchomiłam kłusownika ruszyłam do Furi. Urwałam kawałek bluzki i zawiązałam na krwawiącej nodze. Zaczęłam gładzic szyje Furi aby ją uspokoić.


Tytuł: Odp: Las iglasty.
Wiadomość wysłana przez: Furia Listopad 04, 2012, 19:03:58
Ostatkiem sił podniosłam głowę i trąciłam nosem Kat. Miałam nadzieję, że pozna się na podziękowaniu. Ległam z powrotem na ziemi i wykonałam jeden głęboki oddech. Moje serce biło bardzo cicho, a puls był coraz słabszy. Rana wciąż krwawiła, chociaż już mniej. Obecność Kat uspokajała mnie.


Tytuł: Odp: Las iglasty.
Wiadomość wysłana przez: Carino Listopad 04, 2012, 19:06:54
(Katarina)
Gładziłam Furie po szyj i w górę. Mimo że nie wyczuwałam tętna wiedziałam że żyje.


Tytuł: Odp: Las iglasty.
Wiadomość wysłana przez: Furia Listopad 04, 2012, 19:08:15
[Vanessa]
Wciąż uspokajałam Carino, nie wiedząc co innego mam robić. Martwiłam się o niego i o Furię. Miałam nadzieję, że Kat ją odnalazła.


Tytuł: Odp: Las iglasty.
Wiadomość wysłana przez: Carino Listopad 04, 2012, 19:10:13
(Katarina)
Nadal uspokajałam Furię. Teraz gładziłam ją po łbie.


Tytuł: Odp: Las iglasty.
Wiadomość wysłana przez: Furia Listopad 04, 2012, 19:15:20
[Vanessa]
Kiedy tak gładziłam Carino obok mnie pojawił się policjant.
- Nic pani nie jest? - zapytał.
- Nie, ale Carino... - zaczęłam.
- Wiem, jest tu z nami weterynarz. A nawet dwóch i ich asystenci. - powiedział mężczyzna.
Lekarze bez słowa wyciągnęli ogiera na polanę i zaczęli go oglądać. Opatrzyli rany i podali środki przeciwbólowe. Po chwili policjanci odnaleźli Furię, więc jeden z weterynarz odszedł, aby jej pomóc. Ja zaś zostałam przy Carino, głaszcząc go po łbie i szyi.


Tytuł: Odp: Las iglasty.
Wiadomość wysłana przez: Carino Listopad 04, 2012, 19:16:59
(Katarina)
Kiedy siedziałam i uspokajałam Furie za mną pojawił się policjant. Za nim pojawiło się dwóch męrzczyzn którzy podeszli do Furi i zaczeli opatrzac jej rany, podawać środki przeciw bólowe. Następnie przenieśli ja na polane i połorzyli obok Carina. P{olicjanci zabrali wszystkich kłusowników i zapakowali ich do radiowozów. Wtedy policjant podszedł do mnie i powiedział:
-Obie dobrze się spisałyście. Byłyście odważne i wiedziałyście co robić. Gratuluje-powiedział i odszedł.
podeszłam do Furii. Leżała spokojnie na ziemi. Zaczęłam gładzić ją po szyi.


Tytuł: Odp: Las iglasty.
Wiadomość wysłana przez: Banito Listopad 05, 2012, 15:41:58
Wbiegliśmy spokojnie. Szczęśliwy zrobiłem kółko wokół drzew i zatrzymałem się przed niewielkim rudym zwierzęciem. Był to lis. Widać było, że był wystraszony. Powoli się wycofywałem aby nie spłoszyć lisa. Po chwili zwierze uciekło do nory. Zawróciliśmy w stronę innych drzewek. Kłusem przebiegaliśmy przez las.


Tytuł: Odp: Las iglasty.
Wiadomość wysłana przez: Furia Listopad 05, 2012, 18:39:40
Zamrugałam nieprzytomnie i lekko uchyliłam oczy. Zarżałam słabo, na widok Carino i przesunęłam się bliżej niego. Noga wciąż bolała, lecz już mniej. Kat wciąż mnie uspokajała, ale ja nadal nie czułam się najlepiej. Mimo to cieszyłam się, że był obok mnie Carino.


Tytuł: Odp: Las iglasty.
Wiadomość wysłana przez: Carino Listopad 05, 2012, 18:43:31
(Katarina)
Niepokoiłam się gdyż Carino był ciągle nieprzytomny. To że Furia odzyskała przytomność poprawiła mnie na duchu. Nadal gładziłam ją po łbie. Zerwałam trochę trawy i podsunęłełam Furi oby zjadła.


Tytuł: Odp: Las iglasty.
Wiadomość wysłana przez: Banito Listopad 05, 2012, 18:51:11
Galopowaliśmy po lesie. Z daleka Ania ujrzała Carina i Furie, oraz Kat. Za chwilę pojawiliśmy się przy nich.
-Kat! Co się stało?!-Krzyczała przerażona Anita.
-Furia? Co się stało?-Zapytałem.


Tytuł: Odp: Las iglasty.
Wiadomość wysłana przez: Carino Listopad 05, 2012, 18:53:56
(Katarina)
-Spotkaliśmy kłusowników-powiedziałam gładząc po łbie Furie. Nadal trzymałam trawe w ręce z nadzieją że ją zje. Długo nie jadł wię na pewno jest głodna.


Tytuł: Odp: Las iglasty.
Wiadomość wysłana przez: Banito Listopad 05, 2012, 18:56:58
-O boże. Co z Carino?-Zapytała zsiadając mi z grzbietu i klękając przy koniach. Położyłem się obok.


Tytuł: Odp: Las iglasty.
Wiadomość wysłana przez: Furia Listopad 05, 2012, 18:58:02
Strąciłam trawę z ręki Kat i podciągnęłam się bliżej Carino. Położyłam łeb tuż obok jego łba i zarżałam niespokojnie. Bałam się, tak bardzo się bałam...


Tytuł: Odp: Las iglasty.
Wiadomość wysłana przez: Carino Listopad 05, 2012, 19:01:00
(Katarina)
Uśmiechnęłam się blado. Wiedziałam że łączy ich coś więcej. Bałam się o Carino, podeszłam do niego i zaczęłam gładzić go po szyi.


Tytuł: Odp: Las iglasty.
Wiadomość wysłana przez: Furia Listopad 05, 2012, 19:05:25
Ness ustąpiła miejsca Kat i podeszła do mnie. Niespokojnie gładząc moją szyję, szeptała wciąż:
- Nic wam nie będzie. Tak, Carino zaraz się obudzi i wszystko wróci do normy.
Zarżałam smutno, aby pocieszyć moją panią, ale to nic nie dało. Pierwszy raz widziałam ją w takim stanie. Ręka, którą mnie gładziła, drżała nieznacznie. Po kilku minutach po jej policzkach pociekło kilka samotnych łez i zniknęło w trawie. Jej twarz wykrzywił grymas bólu.


Tytuł: Odp: Las iglasty.
Wiadomość wysłana przez: Carino Listopad 05, 2012, 19:08:38
Kat podeszła do Ness i przytulił ja. Ja w tym czasie lekko otworzyłem oczy. Wiozłem głęboki wdech i cicho parsknąłem.


Tytuł: Odp: Las iglasty.
Wiadomość wysłana przez: Furia Listopad 05, 2012, 19:11:31
Zarżałam głośno i wyraźnie - tak wielka była moja radość z powodu przebudzenia się Carino. Ness natychmiast uśmiechnęła się szeroko. "Furia zachowuje się tak, jakby nie tylko lubiła tego ogierka, ale chciała już zawsze z nim być... Jakby chciała od niego zależeć...! - myślała gorączkowo. Ja tymczasem trąciłam nosem Carino i parsknęłam cicho, z trudem podnosząc łeb.


Tytuł: Odp: Las iglasty.
Wiadomość wysłana przez: Carino Listopad 05, 2012, 19:14:30
Ciężko podniosłem łeb i cicho zarżałem. Kat spojżała na mnie i od razu przytuliła mnie. Na jej policzkach pojawiła się kilka łez. Płakała za szczęście.


Tytuł: Odp: Las iglasty.
Wiadomość wysłana przez: Furia Listopad 05, 2012, 19:17:37
Ness pogładziła Katarinę po ramieniu, a jej oczy zaświeciły się radośnie. Po kilku minutach odpoczynku, pomogła mi normalnie się położyć. Oparłam się o jakiś krzak i odetchnęłam głęboko. Zarżałam cicho, odwracając łeb w stronę Carino.


Tytuł: Odp: Las iglasty.
Wiadomość wysłana przez: Carino Listopad 05, 2012, 19:19:27
Kiedy Kat przestała mnie przytulać wstałem z ziemi i i wesoła zarżałem. Kat również wstała i jeszcze raz mnie przytuliła.


Tytuł: Odp: Las iglasty.
Wiadomość wysłana przez: Furia Listopad 05, 2012, 19:22:49
Również wstałam. Noga już prawie nie bolała. Podeszłam do Carino i skubnęłam go zaczepnie, rżąc radośnie.


Tytuł: Odp: Las iglasty.
Wiadomość wysłana przez: Carino Listopad 05, 2012, 19:24:32
Kat podeszła do Ness. Wogle nie czółem bólu zranionej nogi. Oddałem zaczepkę Furi i zarżałem radośnie.


Tytuł: Odp: Las iglasty.
Wiadomość wysłana przez: Furia Listopad 05, 2012, 19:28:55
- Lepiej już wracajmy. - zaproponowała Nessie. Ja parsknęłam radośnie i trąciłam nosem Carino. Albo lekarstwa weterynarzy sprawiają cuda, albo tak długo leżałam nieprzytomna - ale mogłam normalnie biegać! Zarżałam głośno.


Tytuł: Odp: Las iglasty.
Wiadomość wysłana przez: Carino Listopad 05, 2012, 19:32:13
Zarżałem radośnie i zawieżgałem. Kat podeszła do mnie i poklepała mnie o szyi.
-Tak choćmy-powiedziała Kat.


Tytuł: Odp: Las iglasty.
Wiadomość wysłana przez: Furia Listopad 05, 2012, 19:33:14
- Na wszelki wypadek nie będę cię jeszcze dosiadać. - powiedziała Ness. - A do padoku mamy blisko. - chwyciła wodze i wyprowadziła mnie w stronę łąk.


Tytuł: Odp: Las iglasty.
Wiadomość wysłana przez: Carino Listopad 05, 2012, 19:36:10
Kat też mnie nie dosiadała. Ruszyliśmy za Ness i Furią na padok


Tytuł: Odp: Las iglasty.
Wiadomość wysłana przez: Banito Listopad 12, 2012, 19:30:54
Anita wsiadła mi na grzbiet i ruszyliśmy galopem z lasu.


Tytuł: Odp: Las iglasty.
Wiadomość wysłana przez: Tiara Listopad 17, 2012, 17:44:29
Wbiegłam galopem do lasu. Po chwili zwolniłam do kłusa. Długo jechałyśmy, a po długiej przejażdżce wybiegłam galopem z lasu.


Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

fanklubklasycznychaut wotlk-cocacola grafikaztelenowel lisowska radarodzicowsp289