Tiara
|
|
« Odpowiedz #315 : Grudzień 31, 2012, 15:10:59 » |
|
Przypomniałam sobie, że dawno nie zrobiłam jakiegoś psikusa mojej pani. Czas najwyższy! Udałam, że chcę iść się popaść. Powolnym krokiem uszyłam, po czym stanęłam. Stałam, i stałam...i cwał! Z miejsca ruszyłam cwałem, a El nie przygotowana na taką ewentualność prawie spadła. Zbliżałam się do płotu, zwolniłam do galopu. W ostatniej chwili ostro wyhamowałam, aż w końcu spadła. Stanęłam wysokiego dęba i pobiegłam zadowolona. Zakwiczałam radośnie, gdyż El była cała w śniegu i śmiała się. Wstała i otrzepała się w śniegu, a ja odbiegłam kawałek i w dużej zaspie wytarzałam się. Śnieg skrzypiał pode mną, a gdy wstałam prawie cała byłam w śniegu. Pozwoliłam El podbiec do mnie, ale i tak nie mogła wsiąść. No chyba, że chce siedzieć w śniegu. Wytrzepała mnie, a gdy chciała wskoczyć na mój grzbiet odsunęłam się. Ganiałam się z nią, dopóki nie znudziło mi się to. Pozwoliłam jej wsiąść i podbiegłam do Furii i Carino.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Furia
|
|
« Odpowiedz #316 : Grudzień 31, 2012, 15:51:54 » |
|
Zarżałam w niebo, czując nagły przypływ energii. Nessie zaś z daleka dojrzała już Jacoba, który truchcikiem wprowadzał na padok moje źrebiątka <3. Oboje pocwałowali do mnie natychmiast, ostro hamując i mało nie przewracając się na śliskim śniegu. Zakwiliłam rozbawiona i wierzgnęłam mocno i popędziłam galopem przed siebie ;3.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Tiara
|
|
« Odpowiedz #317 : Styczeń 01, 2013, 12:06:11 » |
|
Zarżałam radośnie na widok źrebiąt.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Furia
|
|
« Odpowiedz #318 : Styczeń 01, 2013, 15:55:12 » |
|
Parsknęłam z radością, widząc obok siebie pędzące źrebaki. Z łatwością dotrzymywały mi kroku. Widać było, że sporo urosły od poprzedniego popytu na padoku.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Tiara
|
|
« Odpowiedz #319 : Styczeń 01, 2013, 19:13:31 » |
|
Prychnęłam z radością i ruszyłam kłusem za Furią. El z łatwością utrzymywała się. Często jechała nie trzymając mnie.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Furia
|
|
« Odpowiedz #320 : Styczeń 02, 2013, 13:49:53 » |
|
Po kilku minutach galopu, gdy źrebięta były wyraźnie zmęczone, zatrzymałam się i pogrzebałam kopytem w śniegu. Po chwili zarżałam głośno i stanęłam delikatnego dęba.
//Brak weny D://
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Tiara
|
|
« Odpowiedz #321 : Styczeń 02, 2013, 14:37:26 » |
|
Chodziłam sobie stępem po padoku i czekałam, aż El się znudzi siedzenie na mnie. W pewnym momencie zatrzymałam się zniecierpliwiona. Stała i stałam, a ona nic. Stanęłam wysokiego dęba wierzgając przednimi kopytami. Gdy stałam na twardym gruncie ruszyłam galopem.
//Wiem coś o tym//
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Furia
|
|
« Odpowiedz #322 : Styczeń 03, 2013, 17:30:31 » |
|
Żywym wzrokiem obserwowałam Tiarę, gdy Vanessa lekko spięła moje boki łydkami. Nie zareagowałam. Bo po co? Poza tym Ness nie miała siodła ani ogłowia, nie mogła więc mnie pogonić wodzami czy czymkolwiek innym. Po chwili stanęłam jak wryta i przymrużyłam powieki, mrucząc cicho. Moja właścicielka nadal zmagała się ze mną, próbując mnie poruszyć. Na nic jej próżne wysiłki. Wciąż stałam jak słup, nietknięta i niewzruszona, gdy nagle poczułam na zadzie mocne klepnięcie. To Nessie odchyliła się i uderzyła mnie tuż obok ogona. Spłoszona pocwałowałam przed siebie, obmyślając spisek na moją panią. Musiałam się odwdzięczyć, musiałam! Zarżałam głęboko, pochylając głowę do przodu i kontynuowałam szaleńczy cwał.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Tiara
|
|
« Odpowiedz #323 : Styczeń 03, 2013, 19:03:16 » |
|
Po raz kolejny próby zrzucenia mojej właścicielki zakończyły się porażką. Pogodziła się z tym, ale jednak chciałam stanąć i spokojnie się popaść. Tak też zrobiłam, obserwując spłoszoną Furię.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Furia
|
|
« Odpowiedz #324 : Styczeń 03, 2013, 21:30:30 » |
|
Nagle wciąż biegnąc, doznałam olśnienia. Przecież to takie oczywiste! Z radości wierzgnęłam ostro i wyhamowałam gwałtownie, lekko ślizgając się na śniegu. Parsknęłam podstępnie i przystanęłam, lekko się trzęsąc. Ness wyczuła podstęp. Niepewnie wlepiła wzrok w moje ciało, oczekując najmniejszej reakcji zdradzającej moje zamiary. W jednej chwili runęłam na ziemię. Miałam zamiar lekko przygnieść Nessie, lecz ta szybkim ruchem zeskoczyła z mojego grzbietu i stanęła obok. Nieco naburmuszona podniosłam się z ziemi i puściłam delikatnym kłusikiem po śniegu <3.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Tiara
|
|
« Odpowiedz #325 : Styczeń 04, 2013, 16:41:16 » |
|
Widząc, że z Furią coś się dzieje gwałtownie wyhamowałam. El bez problemu utrzymała się na grzbiecie. Stałam i obserwowałam towarzyszkę, podczas gdy nastolatka siłowała się ze mną. No cóż, ja jestem z przedziału stworzeń strasznie upartych, a z tym nikt nigdy sobie nie poradził.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|