Carino
|
|
« Odpowiedz #45 : Listopad 04, 2012, 19:10:13 » |
|
(Katarina) Nadal uspokajałam Furię. Teraz gładziłam ją po łbie.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Furia
|
|
« Odpowiedz #46 : Listopad 04, 2012, 19:15:20 » |
|
[Vanessa] Kiedy tak gładziłam Carino obok mnie pojawił się policjant. - Nic pani nie jest? - zapytał. - Nie, ale Carino... - zaczęłam. - Wiem, jest tu z nami weterynarz. A nawet dwóch i ich asystenci. - powiedział mężczyzna. Lekarze bez słowa wyciągnęli ogiera na polanę i zaczęli go oglądać. Opatrzyli rany i podali środki przeciwbólowe. Po chwili policjanci odnaleźli Furię, więc jeden z weterynarz odszedł, aby jej pomóc. Ja zaś zostałam przy Carino, głaszcząc go po łbie i szyi.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Carino
|
|
« Odpowiedz #47 : Listopad 04, 2012, 19:16:59 » |
|
(Katarina) Kiedy siedziałam i uspokajałam Furie za mną pojawił się policjant. Za nim pojawiło się dwóch męrzczyzn którzy podeszli do Furi i zaczeli opatrzac jej rany, podawać środki przeciw bólowe. Następnie przenieśli ja na polane i połorzyli obok Carina. P{olicjanci zabrali wszystkich kłusowników i zapakowali ich do radiowozów. Wtedy policjant podszedł do mnie i powiedział: -Obie dobrze się spisałyście. Byłyście odważne i wiedziałyście co robić. Gratuluje-powiedział i odszedł. podeszłam do Furii. Leżała spokojnie na ziemi. Zaczęłam gładzić ją po szyi.
|
|
« Ostatnia zmiana: Listopad 04, 2012, 19:26:10 wysłane przez Carino »
|
Zapisane
|
|
|
|
Banito
Gość
|
|
« Odpowiedz #48 : Listopad 05, 2012, 15:41:58 » |
|
Wbiegliśmy spokojnie. Szczęśliwy zrobiłem kółko wokół drzew i zatrzymałem się przed niewielkim rudym zwierzęciem. Był to lis. Widać było, że był wystraszony. Powoli się wycofywałem aby nie spłoszyć lisa. Po chwili zwierze uciekło do nory. Zawróciliśmy w stronę innych drzewek. Kłusem przebiegaliśmy przez las.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Furia
|
|
« Odpowiedz #49 : Listopad 05, 2012, 18:39:40 » |
|
Zamrugałam nieprzytomnie i lekko uchyliłam oczy. Zarżałam słabo, na widok Carino i przesunęłam się bliżej niego. Noga wciąż bolała, lecz już mniej. Kat wciąż mnie uspokajała, ale ja nadal nie czułam się najlepiej. Mimo to cieszyłam się, że był obok mnie Carino.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Carino
|
|
« Odpowiedz #50 : Listopad 05, 2012, 18:43:31 » |
|
(Katarina) Niepokoiłam się gdyż Carino był ciągle nieprzytomny. To że Furia odzyskała przytomność poprawiła mnie na duchu. Nadal gładziłam ją po łbie. Zerwałam trochę trawy i podsunęłełam Furi oby zjadła.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Banito
Gość
|
|
« Odpowiedz #51 : Listopad 05, 2012, 18:51:11 » |
|
Galopowaliśmy po lesie. Z daleka Ania ujrzała Carina i Furie, oraz Kat. Za chwilę pojawiliśmy się przy nich. -Kat! Co się stało?!-Krzyczała przerażona Anita. -Furia? Co się stało?-Zapytałem.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Carino
|
|
« Odpowiedz #52 : Listopad 05, 2012, 18:53:56 » |
|
(Katarina) -Spotkaliśmy kłusowników-powiedziałam gładząc po łbie Furie. Nadal trzymałam trawe w ręce z nadzieją że ją zje. Długo nie jadł wię na pewno jest głodna.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Banito
Gość
|
|
« Odpowiedz #53 : Listopad 05, 2012, 18:56:58 » |
|
-O boże. Co z Carino?-Zapytała zsiadając mi z grzbietu i klękając przy koniach. Położyłem się obok.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Furia
|
|
« Odpowiedz #54 : Listopad 05, 2012, 18:58:02 » |
|
Strąciłam trawę z ręki Kat i podciągnęłam się bliżej Carino. Położyłam łeb tuż obok jego łba i zarżałam niespokojnie. Bałam się, tak bardzo się bałam...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Carino
|
|
« Odpowiedz #55 : Listopad 05, 2012, 19:01:00 » |
|
(Katarina) Uśmiechnęłam się blado. Wiedziałam że łączy ich coś więcej. Bałam się o Carino, podeszłam do niego i zaczęłam gładzić go po szyi.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Furia
|
|
« Odpowiedz #56 : Listopad 05, 2012, 19:05:25 » |
|
Ness ustąpiła miejsca Kat i podeszła do mnie. Niespokojnie gładząc moją szyję, szeptała wciąż: - Nic wam nie będzie. Tak, Carino zaraz się obudzi i wszystko wróci do normy. Zarżałam smutno, aby pocieszyć moją panią, ale to nic nie dało. Pierwszy raz widziałam ją w takim stanie. Ręka, którą mnie gładziła, drżała nieznacznie. Po kilku minutach po jej policzkach pociekło kilka samotnych łez i zniknęło w trawie. Jej twarz wykrzywił grymas bólu.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Carino
|
|
« Odpowiedz #57 : Listopad 05, 2012, 19:08:38 » |
|
Kat podeszła do Ness i przytulił ja. Ja w tym czasie lekko otworzyłem oczy. Wiozłem głęboki wdech i cicho parsknąłem.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Furia
|
|
« Odpowiedz #58 : Listopad 05, 2012, 19:11:31 » |
|
Zarżałam głośno i wyraźnie - tak wielka była moja radość z powodu przebudzenia się Carino. Ness natychmiast uśmiechnęła się szeroko. "Furia zachowuje się tak, jakby nie tylko lubiła tego ogierka, ale chciała już zawsze z nim być... Jakby chciała od niego zależeć...! - myślała gorączkowo. Ja tymczasem trąciłam nosem Carino i parsknęłam cicho, z trudem podnosząc łeb.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Carino
|
|
« Odpowiedz #59 : Listopad 05, 2012, 19:14:30 » |
|
Ciężko podniosłem łeb i cicho zarżałem. Kat spojżała na mnie i od razu przytuliła mnie. Na jej policzkach pojawiła się kilka łez. Płakała za szczęście.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|