Furia
|
|
« : Październik 28, 2012, 19:28:00 » |
|
Tutaj trenujemy konie. Nie jest to polecany wybieg do ujeżdżania, chyba że koń jest naprawdę bardzo spokojny.
|
|
« Ostatnia zmiana: Październik 30, 2012, 20:44:44 wysłane przez Furia »
|
Zapisane
|
|
|
|
Furia
|
|
« Odpowiedz #1 : Październik 30, 2012, 20:10:43 » |
|
Pełnym galopem wjechaliśmy na dużą ujeżdżalnię. Ness zeszła ze mnie i na chwilę przywiązała mnie do ogrodzenia. Zaczęłam nerwowo żuć wędzidło.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Carino
|
|
« Odpowiedz #2 : Październik 30, 2012, 20:12:38 » |
|
Wgalopowałem. Kat również zsiadła i przywiązała mnie koło Furi. Uszczypnąłem ją lekko.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Furia
|
|
« Odpowiedz #3 : Październik 30, 2012, 20:17:28 » |
|
Zaśmiałam się po końsku i odwzajemniłam uszczypnięcie. Ness tymczasem przyniosła siodło. Delikatnie założyła mi je na grzbiet i zapięła popręg. Odwiązała mnie i przerzuciła wodzę przez moją głowę. Dopasowała strzemiona i wskoczyła na mnie. Lekko wierzgnęłam w miejscu, ale szybko się opanowałam. - Najpierw klika kółek stępa. - powiedziała Ness i wjechała mną na ujeżdżalnię. Z ekscytacją i niepokojem obserwowałam przeszkody.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Carino
|
|
« Odpowiedz #4 : Październik 30, 2012, 20:19:26 » |
|
Kat osiodłała mnie, wsiadła i również ruszyliśmy stępem.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Furia
|
|
« Odpowiedz #5 : Październik 30, 2012, 20:21:42 » |
|
Z każdym krokiem siodło coraz mniej mi przeszkadzało. Wędzidła i ogłowia nie odczuwałam już ani trochę. Szczęśliwa parsknęłam radośnie obserwując Carino.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Carino
|
|
« Odpowiedz #6 : Październik 30, 2012, 20:24:26 » |
|
Szedłem spokojnie, całkowicie się rozluźniłem. Przyglądałem się jak Furii.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Furia
|
|
« Odpowiedz #7 : Październik 30, 2012, 20:26:05 » |
|
Po chwili całkiem rozluźniona ruszyłam leciutkim kłusikiem. Zachwycona Nessie zaczęła anglezować.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Carino
|
|
« Odpowiedz #8 : Październik 30, 2012, 20:27:41 » |
|
Dorównałem kroku Furii a kat jechała na początku kłusem wysiadywanym a puźniej zaczęła anglezować.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Furia
|
|
« Odpowiedz #9 : Październik 30, 2012, 20:34:22 » |
|
Ness spróbowała półsiadu i kłusa ćwiczebnego. Udało się bez najmniejszych problemów. Wsiadła w siodło i przyłożyła mi prawą łydkę. Lekko zagalopowałam i ruchem pełnym gracji ruszyłam wokół przeszkód. Nessie z radością zaczęła wysiadywać galop. Mój chód był miękki i delikatny, więc bez problemu dała sobie radę. Z zachwytem podziwiałam jej płynne ruchy, które wyczuwałam nawet przez siodło.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Carino
|
|
« Odpowiedz #10 : Październik 30, 2012, 20:36:33 » |
|
Również ruszyliśmy galopem. Kat wysiadywala
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Furia
|
|
« Odpowiedz #11 : Październik 30, 2012, 20:48:28 » |
|
Po chwili Ness przeszła do kłusa i mówiąc: "Na rozgrzewkę..!" - skierowała mnie na małą przeszkodę. Pokonałam ją bezbłędnie, jedynie zad lekko poszedł mi do góry (przyzwyczajenie...xD). Nastolatka poklepała mnie wdzięcznie i dała mi kostkę cukru, którą schrupałam ze smakiem. Znów zaczęłam okrążać przeszkody lekkim truchtem.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Carino
|
|
« Odpowiedz #12 : Październik 30, 2012, 20:50:22 » |
|
Nadal galopowalem .
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Furia
|
|
« Odpowiedz #13 : Październik 30, 2012, 20:56:55 » |
|
Na pierwszym łuku Ness kazała mi zagalopować, a następnie skierowała mnie na wyższą przeszkodę. Miała przynajmniej 160 cm. Następnie pojechałam okser i znów kopertę. Na koniec zostawiłyśmy sobie stacjonatę. Była wysoka. Najmniej 175 cm, lecz my nie bałyśmy się. Podczas skoku Ness puściła wodzę i wyciągnęła ręce do nieba, a ja zarżałam wesoło. Dziewczyna zaśmiała się radośnie i krzyknęła (również z radości). Czułam się jakbym latała! Tym razem mój zad został na swoim miejscu, za co dostałam dwie marchewki. Przeszłam do stępa i wróciłam na koło obserwując Carino.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Carino
|
|
« Odpowiedz #14 : Październik 30, 2012, 21:11:42 » |
|
Kat pokierowała mnie najpierw na okser, miał on 180 cm. puzniej w prawo, zmiana nogi i szybki galopem na szereg o wysokosci 175 cm. następna była koperta i koniec. Caly parkur przejechałem perfekcyjnie. Z galopu przeszlem do klusa i do stepa. Za bezbledne przejechanie dostałem marchewkę.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|