Wild Heart
Aktualności: Zaczynamy przygotowywania do Gwiazdki, którą być może rozpoczniemy już na aaf.pl !
 
*
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?
Kwiecień 28, 2024, 23:11:23


Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji


Strony: [1]
  Drukuj  
Autor Wątek: Mały round pen.  (Przeczytany 1236 razy)
Furia
Przewodnik Stada
Odważny rumak.
*****
Wiadomości: 428



Zobacz profil Email
« : Październik 28, 2012, 19:39:26 »

Ten Round Pen polecany jest dla początkujących koni, nie ufającym ludziom. Tutaj można także ujeżdżać konie i nauczać je szacunku i zaufania do ludzi.
Zapisane

Furia
Przewodnik Stada
Odważny rumak.
*****
Wiadomości: 428



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #1 : Październik 29, 2012, 19:02:44 »

Vanessa powoli wprowadziła mnie na ogrodzony teren i zamknęła za sobą furtkę. Odpięła mi lonżę, a sama stanęła na środku koła uważnie mnie obserwując. Korzystając z wolności zaczęłam fikać i galopować szalenie, ale zaraz mi się to znudziło. Kiedy stanęłam przy ścianie ogrodzenia, Nessie podeszła do mnie i pogoniła do stępa. Ruszyłam więc powoli, co chwilę zbaczając z wyznaczonej trasy. Dziewczyna w końcu wytłumaczyła mi, że mam iść po kole. Kiedy pogoniła mnie do kłusa, na złość zaczęłam galopować. Lecz Nessie nic nie mówiła, po prostu czekała., w końcu więc przeszłam do lekkiego kłusika. Nastolatka uśmiechnęła się i pochwaliła mnie głosem. Następnie każąc galopować, pchnęła mnie bacikiem, przez co ruszyłam pełnym cwałem. Kiedy już się uspokoiłam i zrobiłam kilka kół galopu, Vanessa zastygła bez ruchu i całkowicie bez zainteresowania wbiła wzrok w ziemię. Natychmiast podeszłam i trąciłam ją pyskiem. Dziewczyna nie zareagowała, tylko ruszyła przed siebie. Bez zastanowienia ruszyłam za nią, kiedy ta biegła - ja kłusowałam. Kiedy robiła woltę - szłam w jej ślady. Wreszcie zadowolona z otrzymanego rezultatu nastolatka zatrzymała się i poklepała mnie po szyi. Parsknęłam radośnie, a ta powiedziała:
- Bardzo dobrze, Furia. - zaśmiała się. - Za klika dni weźmiemy się do zajeżdżania... A wtedy, nie będzie już tak łatwo.
Zrobiłam zdziwioną minę, co wyglądało tak komicznie, że Vanessa prawie upadła, gdyby nie moja szybka interwencja. Nastolatka znów się zaśmiała, chwyciła lonżę i zabrała mnie z Round Pen'a.
Zapisane

Tiara
Żwawy rumak.
***
Wiadomości: 149



Zobacz profil
« Odpowiedz #2 : Listopad 02, 2012, 16:13:16 »

Wprowadziła mnie na lonży. Zamknęła za sobą furtkę i spuściła mnie z lonży. Zadowolona zaczęłam galopować wokoło, a ona stanęła po środku. Uważnie mnie obserwowała, ale ja nie zwracałam na to uwagi. Po chwili ode chciało mi się biegania i stanęłam. Ellie popędziła mnie do stępa. Niepewnie poszłam, kierowana przez dziewczynę. W końcu popędziła mnie do kłusa, ale ja nie byłam w nastroju. Specjalnie poszłam w galop, tak jakbym nie wiedziała, że chodzi o kłus. Nie przejęła się tym - po prostu czekała. Po pewnym czasie przeszłam sama z siebie do kłusa. Pochwaliła mnie i dalej popędzała. W końcu poprzestała, gdy po krótkim cwale przeszłam do wymaganego galopu. Nagle Ellie zastygła ze wzrokiem wbitym w ziemię. Zdziwiona stanęłam, po czym podeszłam i trąciłam ją pyskiem. Tylko ruszyła przed siebie. Bez zbędnego myślenia ruszyłam za nią. Szła coraz szybciej, a ja za nią. Wszystkie jej ruchy powtarzałam. Po pewnym czasie stanęła się i uśmiechnęła się do mnie. Podeszła bliżej i poklepała mnie po szyi. Wiedziałam, że jest to nagroda, dlatego wdzięcznie prychnęłam.
-Jesteś genialna Tiaro.-powiedziała i wtuliła się w mój łeb-Ale nie myśl, że to już jest koniec.-dodała szeptem do mojego ucha. Wiedziałam, że jest ze mnie dumna. Zapięła mi lonże i spokojnie wyszłam za nią z Round Pen'a
Zapisane

Carino
Żwawy rumak.
***
Wiadomości: 243



Zobacz profil
« Odpowiedz #3 : Listopad 10, 2012, 12:46:33 »

Kiedy wjechaliśmy, James staną niedaleko bramu. Ja wysiadłam i otworzyłam bramę. Natomiast on wycofał samochodem tak by można było wypuścić klacz prosto na Roud Pen. Kiedy otworzyłam przyczepę moim oczom ukazała się piękna fryzyjska klacz. Od razu wybiegła jak szalona z przyczepy i zaczęła biegać i wierzgać. Szybko zamknęłam bramę i stanęłam na środku koła. James wysiadł z samochodu i wszystkiemu się przyglądał. W ręce trzymałam już łąże. Klacz ruszyła w moim kierunku lecz ja nadal stałam nie zwracając na jej zachowanie. Gwałtownie zatrzymała się przede mną i zaczęła wierzgać. W końcu przestała i odbiegła w koniec koła. Popedziłam ją do kłusa lecz ona ruszyła dzikim galopem, widać było że jest kąpletnie dzika. Po jakiś 20 minutach klacz zaczęła iść stępem. Jamesa kapletnie zatkało. Później popędziła klacz do kłusa a ona znów swoje, po kolejnych minutach przeszła do kłusa, zauważyła że opuszcza głowę więc popędziłam ją do galopu. Po raz pierwszy klacz posłuchała i posłusznie do niego przeszła. Kiedy zaczęła udawać że coś żuje
odłożyłam ląże na ziemie i i odwróciłam się do klacz bokiem i wbiłam wzrok w ziemie. Klacz zbliżyła się do mnie ale nie podeszła. Więc ukucłam. Klacz nie podchodziła więc czekałam w tej pozycji, natomiast ona ciagla stała i patrzyła na mnie. Wtedu James powiedział szeptem:
-Ja już pojadę, jutro wpadnę.-i pojechał.
« Ostatnia zmiana: Listopad 10, 2012, 12:48:49 wysłane przez Carino » Zapisane
Carino
Żwawy rumak.
***
Wiadomości: 243



Zobacz profil
« Odpowiedz #4 : Listopad 10, 2012, 13:03:10 »

Klacz podeszła bliżej i w końcu szturchnęła mnie lekko w ramię. Powoli wstałam i pogładziła ja po łbie. Wiedziałam że oprócz tego czeka mnie jeszcze masa roboty.Klacz nie była przyzwyczajona ani do czyszczenie ani do kantary. Więc zrobiła z lązy lasso i powoli założyłam je na szyje, klacz lekko zawierzała ale po chwili uspokoiła sie. Poprowadziłam ja jeszcze trochę kłusem i stepem.
Zapisane
Carino
Żwawy rumak.
***
Wiadomości: 243



Zobacz profil
« Odpowiedz #5 : Listopad 10, 2012, 14:49:55 »

Kiedy klacz uspokoiła sie wyprowadziłam ją i ruszyłyśmy w stronę boksów.
Zapisane
Strony: [1]
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

akamegariw lodux watahanowiu crazysquad maniacraft